DabalashDabalash jest mało popularną odżywką do rzęs i brwi. Ciężko ją kupić w sieci i niestety- przeraza swoja ceną. Jest to bezzapachowy i bezbarwny żel, który – tu kompletne zaskoczenie- nawet panowie mogą używać by odżywić swoje…wąsy. Niektórzy dają się niestety nabrać na wysoką kwotę myśląc sobie, że droższa odżywka da lepszy efekt. Często tak bywa, ale działa to wyłącznie w przypadku znanych, markowych produktów. W tym wypadku cena jest po prostu pomyłką.

Producent zapewnia świetne efekty mężczyznom, i osobom, które stosują szkła kontaktowe.

Ważne jest to, że nie wolno przerwać kuracji przed jej końcem, czyli przed upływem 6 tygodni. W przeciwnym razie rzęsy wrócą do swojego wcześniejszego wyglądu.

W rzeczywistości rzęsy nawet po całej kuracji prędko wracają do wyglądu przed kuracją.

Jak się jej używa?

Odżywkę nakłada się cieniutkim pędzelkiem tusz za linią rzęs. Nie należy nią smarować rzęs. Odżywka ma też wspomagać wzrost, regenerację i kondycję naszych brwi, więc można ją nakładać na łuk brwiowy. Trochę ciężko wyobrazić mi sobie panów, którzy owym cieniutkim pędzelkiem smarują swoje wąsy. Widok musi być zabawny i groteskowy.

Jaki daje efekt?

Producent zapewnia, że efekty długich, gęstych i podkręconych rzęs będą spektakularne. Tymczasem rzęsy są po prostu ładnie nawilżone, lekko pogrubione i podkręcone. Czy ten efekt wart jest takiej ceny? Przecież nawet zwykła, niedroga maskara podkręci ładnie nasze rzęsy podczas codziennego makijażu.

Co zawiera?

Przykrym wydaje się fakt, iż mimo efektownej, dopracowanej, różowej strony producent nie podaje żadnej informacji na temat składu odżywki. Co to za tajemniczy składnik, który działa zarówno na delikatną skórę powiek i brwi jak i na szorstkie męskie wąsy? I co tak naprawdę z tymi wąsami czyni? Podkręca je? Hmmm. Czy produkt jest testowany na zwierzętach? Nie wiemy.

Jak wygląda?

Wygląda bardzo…różowo. To trochę przesadzone, skoro producent twierdzi, że odżywki mogą używać również mężczyźni. Napis „Unisex” na różowym pudełku? Trochę to mylące i wiele osób może pomyśleć, że to jakiś żart.

Sama buteleczka jest biała- tu ukłon w stronę producenta, że się nieprzyjemnie nie rozszalał i nie zamknął swego kosmetyku w równie różowej jak pudełko butelce.

Ocena

Ocena 10 4
  • Ocena 4

Zalety

  • Podkręca rzęsy
  • Nawilża je
  • Można je stosować na brwi
  • Jest bezwonny i ma konsystencję żelu, więc mogą go używać mężczyźni

Wady

  • Niestety ma wiele wad. Bardzo dużo kosztuje, nie działa tak jak zapewnia producent, nie wolno przerwać kuracji, nie mogą jej używać osoby po chemioterapii, kobiety w ciąży i karmiące piersią, może uczulać jak każdy kosmetyk, ma dosyć tandetne różowe pudełko, a dla mężczyzn wręcz wstydliwe, a smarowanie wąsów cieniutkim pędzelkiem będzie zdecydowanie uciążliwe i pracochłonne.